Musze napisać, że kupiłem kolejny, świetny jak zawsze bas Warwicka. Jest to mój czwarty Warwicku, a druga Corvette. Basówka jest wykonana niesamowicie precyzyjnie i starannie, co rzuca się w oczy od razu po wyjęciu z futerału. Jest to w ogóle piękny optycznie instrument. Oczywiście wygląd basu, choć ważny, nie stanowi kryterium decydującego, przy ocenie instrumentu muzycznego; jednakże i pod tym względem ten instrument zachwyca. Brzmienie jest z jednej strony bardzo potężne i głębokie, a z drugiej strony selektywne i klarowne. Instrument (kupiłem go trzy dni temu, wiec grałem na nim na razie tylko jedną próbę z zespołem) jest wyraźnie słyszalny podczas gry zespołowej, przy czym nie trzeba go wcale jakoś głośno ustawiać. Z resztą możliwości ustawiania brzmienia w samej gitarze są szerokie, bas jest z resztą aktywny z opcją przełączenia na tryb pasywny (ale z gry w trybie pasywnym raczej nie będę korzystał). Gra się na nim bardzo wygodnie, tak manualnie (chociaż to piątka gryf jest bardzo wygodny), korpus jest świetnie wyprofilowany, przez co jest także wygodny z punktu widzenia prawej ręki, jak i nie jest nazbyt ciężki (choć trochę cięższy od tego samego typu basu z jesionu (także mam taki). Oczywistym plusem tego basu, jak i wszystkich Warwicków w ogóle jest dwuczęściowy most, jak i bardzo dobre klucze, bardzo wygodnie ustawione na główce. Ogólnie gorąco polecam ten model każdemu basiście. Dodać także trzeba, że świetnie spisał się także sprzedawca (Thomann). Bas przyszedł do mnie do Krakowa już na drugi dzień, od razu miałem także informacje na maila, o jego wysłaniu, jak również informacje od firmy kurierskiej, kiedy zostanie dostarczony, a kurier przybył punktualnie, co do minuty.
